piątek, 4 września 2015

coś nie remontowego

Razem z Mężem lubimy zwiedzać.
Niestety przez rodzaj pracy Męża nie zawsze jest to łatwe, w tym sezonie pewną przeszkodę stanowił również remont.
Ale mimo to kilka małych wycieczek było.
Na takich wycieczkach często zwracam uwagę na ładne/ciekawe wnętrza.
Robiąc porządki w telefonie znalazłam kilka zdjęć miejsc, które wpadły mi w oko.

W tym roku byliśmy między innymi w Łapalicach.
Zamek, który nie został nigdy ukończony.
Dodatkowego uroku temu zamkowi dodało to, że zwiedzaliśmy go po zmroku :)

Byliśmy również w Darłówku na spacerze, bo pogoda nie dopisała.
Przez przypadek trafiliśmy do kawiarni AniAni.
Bardzo ciekawe wnętrze, mnie najbardziej urzekła toaleta:)

Toaleta męska była urządzona w stylu PRL.

W rocznicę ślubu Mąż zabrał mnie na kolację do Pałacu w Poraju.
Bardzo klimatyczne miejsce.
Kolacje jedliśmy na werandzie, gdzie stał tylko nasz stolik, słońce pięknie świeciło przez drzewa, na parapetach pelargonie w donicach hortensje..
Jedzenie pyszne i pięknie podane






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz