poniedziałek, 28 grudnia 2015

Prezenty

W tym roku musieliśmy być bardzo grzeczni, mikołaj hojnie nas obdarował.
Tak jak pisałam w poprzednim poście, dostałam srebrną bransoletkę.





Dostałam również nową szczotkę TT



Oboje z Mężem lubimy zegarki, nie są to drogie egzemplarze, a wręcz przeciwnie, są to najczęściej tanie wzory z allegro. Więc i w tym roku nie obeszło się bez nich :)
Ja dostałam 2 Mąż niestety żadnego..




Jak co roku tradycyjnie zestawy kosmetyków (zestaw rexona bardzo ładnie pachnie).


Jeden z bardziej trafionych prezentów- wspólny, to blender.


W tym roku blender był bardzo modnym prezentem. Ja też mojej mamie sprawiłam taki prezent :) 



Z Mężem kupiliśmy sobie w ramach prezentu buty. 




Najmniej chyba trafionym prezentem w tym roku był wazon.
Nie jest to w sumie do końca wazon, bo nie nadaje się on do wlania do niego wody.
Prawdę mówiąc nie lubię dostawać prezentów typowo związanych z wystrojem mieszkania od osób, które nie do końca wiedza jaki styl preferujemy.




Mąż zgodnie z "listem do Mikołaja" dostał alkomat.



Oraz różnego rodzaju narzędzia, które zdążyły "wyjść"do piwnicy.
Były również paczki ze słodyczami, niestety nie zdążyłam zrobić zdjęć.
Moi rodzice zawsze w ramach prezentu kupuje nam słodycze, które  najbardziej lubimy.

Ja dostałam również tradycyjnie, jak co roku perfumy.
Lubię je dostawać. Nie mam żadnego ulubionego zapachu. Sama sobie zawsze kupuje C-Thrue, miałam już chyba wszystkie zapachy.
Ten pierwszy flakonik, ładnie się prezentuje w łazience. Pasuje do wystroju.
 




W pracy dostałam Bon Upominkowy do IKEA :)

9 komentarzy:

  1. Zobaczyłem telefon i od razu uśmiech na twarzy :) Jestem ciekawy, z którego roku to model? Czy jeden z tych "nowszych", ale wykonany w takim archaicznym stylu? Kapitalny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaki telefon? Toż to alkomat jest człowieku, chyba musisz sobie też taki sprawdzić jak nie odróżniasz już sprzętu :P

      Usuń
  2. Bardzo mi się podoba ten telefon. Wydaje mi się, że taka stara cegiełka może przynieść sporo radości każdemu, kto ceni normalne życie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przypomnieliście mi, że muszę sobie w końcu kupić blender, bo cały czas mam ochotę na ciasto i nie mam czym wymieszać i poszatkować składników :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak z czystej ciekawości: po co mężowi alkomat? Przecież nie będzie sam sobie mandatów wlepiać :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Zegarki bardzo ładne, ale wydaje mi się, że na jakimś aliexpress kupilibyście 3 razy ładniejsze w tej samej cenie. Co prawda trzeba długo czekać, ale naprawdę warto :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Faktycznie bardzo ciekawie napisane. Czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń