środa, 29 sierpnia 2018

MAM BABY

Jak co miesiąc robiłam zamówienie z apteki Gemini, co prawda po za witaminami, lekarstwami i mlekiem dla Małego nie było w niej w sumie nic ciekawego, po za butelką dla małego.
Pomyślałam, że może napiszę kilka słów o butelkach i smoczkach jakich używamy.
Ja jako mama dziecka, które niestety  musi być karmione mm wiem ile nerwów kosztuje dobranie odpowiednich butelek dla dziecka. 

 Tak wyglądało moje ostatnie zamówienie
.



 Teraz tak może troszkę od początku. Mój maluch już w szpitalu musiał korzystać z butelki, oczywiście nikt mi nie powiedział jaka butelka jest dobra i na co trzeba zwrócić uwagę.
Całkiem zielona w tym temacie poprosiłam Męża żeby przywiózł mi butelkę, którą dostałam na szkole rodzenia z Philipsa.
Jak jedna z lekarek tą butelkę zobaczyła to strasznie mnie opierdzieliła, ale tym samym nie powiedziała co innego mam kupić. Pomogła mi jedna położna polecając firmę MAM.

Nasz aktualny zestaw z firmy MAM wygląda następująco.


Mały bardzo się przyzwyczaił do kształtu smoczka jaki ma firma MAM i mimo prób nie da rady go przestawić na inny.
Zestaw mógłby wydawać się ogromny, ale zaraz wytłumaczę jak to u nas wygląda to przekonacie się ze wcale tego tak dużo nie ma. 

Aktualnie mamy zestaw 3 butelek. Musieliśmy kupić większą bo Maluszek zaczyna jeść co raz więcej.  To nasz ostatni zakup. Butelka Easy Activ o pojemności 260 ml. Jest to taka "zwykła" butelka, nie żadna anti- colic. Koszt takiej butelki to ok 30 zł ja właśnie zamawiam zawsze z Geminni. 
Małemu pasuje kształt smoczka i samej butelki, już ją stara się sam trzymać a butelka jest lekka i łatwa w trzymaniu. 
Z mojej obserwacji : smoczek jest miękki, ma malutki otwór przez co dziecko się nie krztusi , butelkę przez jej kształt trzyma się łatwo również mi i ułatwia on jej czyszczenie. 

Ta butelka w zestawie miała smoczek 2 średni przepływ. To istotne żeby dobierać przepływ smoczka do umiejętności picia naszego dziecka, dzięki temu niwelujemy kolki, ulewanie, czkawkę i inne nie fajne rzeczy :)




Tak wygląda zestaw naszych butelek. 
Niebieska mała i szara buteleczka są to butelki z serii Anti- Colic.
Butelka ta ma podwójne dno, można je odkręcić , znajduje się tam dziurkowana guma.
Dno to ma funkcję odpowietrzania, dzięki temu dziecko łyka mniej powietrza, pod czas karmienia jak się dobrze wsłuchamy to słychać to powietrze. 
W zestawie do tych butelek był smoczek 1 - wolny przepływ. 
Z małej butelki niebieskiej już nie korzystamy, została oddana Babci w razie czego, a szara butelka służy nam od początku do dopajania wodą lub herbatką.



Używając butelki istotne jest to, aby po każdym użyciu bardzo dokładnie je myć, a jeśli mamy taką  możliwość to sterylizować.
Należy również pamiętać, ze butelek plastikowych nie należy zalewać wrzątkiem.
Jeżeli butelka od środka jest już porysowana, plastik jest uszkodzony, powinniśmy przestać korzystać z tej butelki. Ponieważ nie da się takiej butelki dobrze umyć. 
Smoczki w butelkach należy wymieniać z kilku powodów :
- uszkodzenie smoczka, dlatego istotne jest przy każdym myciu przeglądanie smoczka, dzieci które mają ząbki mogą smoczek uszkodzić, ale nie tylko one,
 - dobierać przepływ smoczka do umiejętności picia dziecka , oraz dobierać smoczek do produktu które dziecko pije, jeśli zmieniamy mleko na kaszkę potrzebujemy już smoczka nadającego się do podawania przez nie produktu bardziej gęstego,
- i ostatni dla mnie ważny powód o którym się nie mówi, ja staram sie tego trzymać, zmiana smoczka co około 2 miesiące ze względów higienicznych. Swoją opinię na ten temat opieram na opinii dentystów i pielęgniarek położnych.

Kolekcja smoczków.
Aktualnie w użyciu mamy 4 smoczki, jeden czeka już w zapasie i jeden został schowany u Babci na czarną godzinę.


 Smoczek widoczny powyżej z księżycem oraz ten zapakowany fabrycznie są to MAM Night ,  smoczki nocne.
Używamy ich tylko do spania. Mają ciut inny kształt i co dla mnie super wygodne - świecą w ciemności.
Smoczki mam są tak zaprojektowane , że ich tarczki nie podrażniają skóry maluszka w koło ust.

U nas w domu panuje zasada, że w każdym pomieszczeniu jest smoczek. Póki co Synek śpi z nami w sypialni, więc w jego łóżeczku zawsze czeka na niego smoczek nocny, przy przewijaku w jego pokoju leży drugi smoczek, w razie awantury w trakcie przebierania oraz kolejny smoczek ma swoje miejsce w salonie. Dodatkowo jeden smoczek jest zapakowany w pojemniczek w torbie od wózka w razie gdybyśmy zapomnieli smoczka z domu, lub gdyby smok gdzieś się zagubił. Co prawda bardzo sporadycznie używamy smoczków po za domem, ale lepiej mieć niż nie mieć :)
Smoczek , który mamy w torbie to zielona żabka.

Poniżej kilka zdjęć przedstawiających jak wyglądają smoczki MAM


Tutaj po lewej stronie jest smoczek "zwykły", a po prawej smoczek nocny.
Jak widać różni on się nieco kształtem od pozostałych smoczków.



W takim pojemniczku przechowuje smoczek w torbie od wózka.









Post pisany był z małym marudą na rękach więc jeśli jest totalnie pomieszany i ciężki do zrozumienia to najmocniej przepraszam.
Pozdrawiamy Marudnie :)

sobota, 25 sierpnia 2018

Łupy z Biedronki

Czasami zdarza się tak , że pod wybranymi sklepami Biedronka ustawiane są namioty z produktami wyprzedażowymi.
Ostatnio taki namiot był pod "moją" Biedronką. Nie było za dużo dla mnie ciekawych rzeczy a i ceny też, nie były jakieś super.
Wybrałam sobie dwie rzeczy

blender
kiedyś taki miałam, ale całkiem nie dawno coś się w nim zepsuło. Ten kosztował 46 zł.
Zestaw zawiera : rozdrabniacz z pojemnikiem, duży dzbanek, blender z nasadką rozdrabniającą ze stali nierdzewnej oraz końcówkę ubijającą . Blender posiada opcję turbo.






kosz składany sylikonowy

Kosz składany sylikonowy, bardzo lekki , łatwy do złożenia i rozłożenia , w moich ulubionych kolorach.
Kosztował 26 zł więc szału z ceną nie było.





 




I tutaj coś z aktualnej promocji /; pędzle do makijażu. Pojedynczo kosztowały 10 zł, przy zakupie dwóch 8 zł.  Chciałam kupić jeszcze zestaw pędzli do oczu ale niestety nie udało mi się już załapać.
Używałam ich dopiero raz i póki co bardzo mi pasują. 
Udało mi się dostać pędzel do różu i pędzel do pudru. 








Pozdrawiam 

czwartek, 23 sierpnia 2018

Rossmann promocja 2+2

Aktualnie trwa w Rossmanie promocja 2+2 na balsamy do ciała , maseczki do twarzy , odżywki do włosów i paznokci.
Tym razem az sama się dziwię bo bardzo skromne zakupy poczyniłam.

Do koszyka wpadło :
- maseczka Selfie Projekt oczyszczająca maseczka peel- off, słynna maseczka z brokatem idzie na prezent
- Bielenda Magic Bronze, samoopalająca mgiełka 2 w1 ciało + twarz, słyszałam dobre opinie , spróbuję
- Isana krem do ciała z pantenolem i masłem shea, lubię te balsamy z Isana , spróbuję i te wersje jest to edycja limitowana,
- Gliss kur ekspresowa odżywka regeneracyjna , tak jak wspominałam lubię te odżywki , używam ich sporadycznie kiedy mam problem z rozczesaniem włosów po myciu.

poniedziałek, 20 sierpnia 2018

Porządki w toaletce

Jak już nie raz tutaj wspominała, moja toaletka to po prostu szuflada w komodzie.
W tej szufladzie po za kosmetykami jest również biżuteria. 
Nie wiem czy tylko ja tak mam, czy z tego typu miejscami tak już jest, ze ile bym się nie starała, nie układała i przeorganizowywała przestrzeń zawsze, ale to zawsze po kilku dniach znów jest sajgon.
Tak więc tym razem kupiłam sobie organizery do szuflady. 
Organizery chyba miesiąc temu były w ofercie Netto.

Dostępnych było kilka wzorów, ja nie wzięłam wszystkich jakie były dostępne.
Wybierając je myślałam, że wzięłam za dużo, stojąc przy kasie, zastanawiałam się, czy nie cofnąć się po jeszcze kilka. W domu okazało się, że jest ich idealnie tyle ile potrzebowałam.


W ten pojemniczek włożyłam zapas maseczek do twarzy, rąk , stóp oraz próbki.


Jeżeli chodzi o ceny nie mam pojęcia ile kosztowały. Cena była od.. w zależności od modelu.
Organizery na zdjęciu poniżej były zapakowane po 3 szt w komplecie.


W tych małych pojemniczkach trzymam pomadki, błyszczyki, perfumetki ( w tym pojemniczku , który na zdjęciu całej szuflady jest jeszcze pusty).


Pojemniczki są w ładnym szarym kolorze, z dość grubego i mocnego plastiku. Łatwo się je przemywa, już zdążyła mi się rozlać jakaś pomadka czy błyszczyk i usunięcie tego nie sprawiało najmniejszego kłopotu.


Ten pojemnik służy mi do przechowywania różnycj produktów np spray na komary, spray do opalania, krem do rąk (zapasowy) wszystko to, co przydaje się pod ręką, ale nie musi stać na wierzchu.


W tych pojemniczkach trzymam w jednym lakiery, odżywki i olejki do paznokci oraz pilnik, który aktualnie używam, ułatwia mi to zebranie rzeczy potrzebnych do manicure, biorę z szuflady jeden pojemnik i wszystko mam pod ręką.
w drugim takim pojemniczku trzymam perfumy swoje oraz męża których aktualnie nie używamy, czekają na swoją kolej.
Te które używamy trzymamy w łazience pod ręką.


Po reorganizacji toaletka wygląda tak:

Prawa strona szuflady to kosmetyki, lewa biżuteria.
Do przechowywania biżuterii użyłam pojemniczków, które wcześniej pomagały mi  w organizacji przestrzeni z kosmetykami.


Pomimo dwóch tygodni od porządków ciągle panuje w niej ład.


Jestem zadowolona z tego jak teraz wygląda moja "toaletka" jak widać jest jeszcze miejsce , można zawsze coś dołożyć. 
Kosmetyki pierwszego użytku czyli tusz do rzęs, puder, fluid trzymam w łazience bo tam maluję się na co dzień. 

Teraz jak patrzę na ilość swoich lakierów na tym zdjęciu już wiem co będę robiła przy najbliższej wolnej chwili - przegląd lakierów :) 

Pozdrawiam 

piątek, 17 sierpnia 2018

Akcja reanimacja - włosy 2

Pierwszy post na temat włosów po ciąży powstał jakiś czas temu i można go przeczytać tutaj .
Cofam to co napisałam, ze nie można wyłysieć. Można, można. Ja jestem tego najlepszym przykładem.
W przygotowaniu mam post, w którym chcę pokazać jak bardzo zmieniła się ilość moich włosów na głowie po ciąży.
Póki co wytrwale walczę o to, żeby jakoś reanimować moje włosy i pobudzić je do rośnięcia.
Aktualnie od 15 sierpnia to są kosmetyki i wspomagacze jakie używam.







Działanie od środka, czyli Biotebal.
Używałam już kiedyś, byłam zadowolona z efektu więc sięgnęłam po nie ponownie.





Odżywka ekspresowa do włosów BIOVAX
Odżywka jest dedykowana do włosów słabych i wypadających.
W składzie ma Sok z Aloesu, Biotynę oraz Olejek z Jojoba.
Według producenta ma to zapewnić nam 7 korzyści
- wzmocnienie i wygładzenie
- termoochronna pod czas stylizacji
- nawilżenie i miękkość
- ułatwienie rozczesywania
- połysk
- ograniczenie elektryzowania się
- podatność na układanie

Odżywkę wystarczy nałożyć na 60 sekund po każdym myciu.
Przetestuję zobaczę, dam znać.


Szampon Pharmaceris
Szampon ma hamować przedwczesne i okresowe wypadanie włosów zarówno u kobiet jak i mężczyzn. Jest to specjalistyczny szampon , który ma za zadanie stymulować wzrost włosów , pobudzać ich odrastanie i ich zagęszczanie.
Szampon do kupienia w aptece za ok 30 zł. Poleciła mi go znajoma, u niej zadziałał więc i ja spróbuję.
WSKAZANIA : Szampon opracowany jest dla osób z problemem nasilonego okresowego i przedwczesnego wypadania włosów. pomaga zwalczyć łysienie o podłożu genetyczno-hormonalnym oraz spowodowanym czynnikami środowiskowymi. Skutecznie zapobiega wypadaniu włosów wynikających z przyjmowania leków, stresu, przemęczenia, osłabienia organizmu oraz po ciąży.

SPOSÓB UŻYCIA : Szampon stosować każdorazowo w codziennym zabiegu mycia włosów min 3 razy w tygodniu. Nanieść szampon na wilgotne włosy oraz skórę głowy . Delikatnie masować 2-3 minuty a następnie spłukać wodą. Szampon może być stosowany w sposób ciągły.

Użyłam szamponu już pierwszy raz wczoraj. Zobaczymy jakie będą efekty .


Kolejna buteleczka wcierki z bursztynem.
Wydaje mi się , że działa.



Ampułki,m koncentrat przeciw wypadaniu włosów dla kobiet i mężczyzn.
Dla mnie to nowość, zauważyłam w Biedronce , kosztowały w granicach 20 zł . Żałuję, że było tylko jedno opakowanie.
Produkt ten według producenta ma :
- hamować wypadanie włosów
- wyraźnie wzmocnić włosy
- zwiększyć grubość włosów
- zwiększyć objętość włosów

Produkt przeznaczony jest dla włosów zniszczonych, osłabionych potrzebujących wzmocnienia i regeneracji.
SPOSÓB UŻYCIA :  Zawartość ampułki wmasować w suchą lub delikatnie osuszoną skórę glowy. Nie spłukiwać. Stosować codziennie przez okres minimum 4 tygodni.
Optymalny rezultat ma dać 3  miesięczna kuracja . Dla potrzymania efektu producent radzi kurację wzmacniającą wiosną i jesienią.


 Tak wyglądają ampułki, są dość duże aplikacja jest łatwa dzięki "dziubkowi" który znajduje się w zestawie , nakłada się go na ampułkę, aplikuje produkt po czym "dziubek" myjemy i pozostawiamy do kolejnej aplikacji.


Jedwabna kuracja, jest to odżywka regenerująca bez spłukiwania.
Produkt ma za zadanie :
- nadać świetlisty połysk
- sprawić , że włosy będą odżywione i sprężyste
- przywrócić włosom suchym i matowym, miękkość i blask.

Sposób użycia: nałożyć na dłoń dużą kroplę produktu i wetrzeć w mokre lub wilgotne włosy.

Już kiedyś miałam ten jedwab, z tego co pamiętam był całkiem fajny. Ja używałam go zarówno na mokre jak i suche włosy. Lubię go za aplikator, pojemność i cenę.
Za 50 ml zapłaciłam ok 6-8 zł w Biedronce.


Szampon do włosów, zwykły szampon który ma za zadanie myć i nic więcej.
Jest na wykończeniu więc szukam czegoś nowego.



Tak na ten miesiąc wyglądać będzie moja pielęgnacja włosów. O efektach mam nadzieję, ze będę mogła niebawem napisać .

sobota, 11 sierpnia 2018

Kolejne łupy dla Malucha

Jakiś czas temu była znów akcja ciuszków dla maluszków w Lidlu.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie pojawiła się na tej promocji.
Synek chyba też bardzo chciał , dlatego nie spał już od 5, więc spokojnie już przed 7:00 rano stałam grzecznie w kolejeczce do zamkniętych jeszcze drzwi Lidla wraz z kilkoma innymi matkami wariakami. Dzięki temu dostałam wszystko co chciałam.
A jeszcze jedna rzecz która mi pomogła w tym, to to,że Lidl od kiedy weszły niedziele niehandlowe jest otwarty od 7:00 ,a część osób tego nie zakodowała :)



Jak Mąż zobaczył ilość rzeczy z jaką przyszłam myślałam, że dostanie \zawału, ale jak zobaczył paragon to stwierdził, że wcale źle nie jest.



Bluza, ciężko zrobić jej jakieś ładne zdjęcie.
Jest bardzo fajna, lekka dobra na chłodne wieczory.




Spodnie , dla nas ciut przy długie.



Bodziaki z krótkim rękawem.
Body z Lidla są świetne do zakładania przez głowę, nie wyciągają się  , nie wywlekają a zakłada się je bardzo wygodnie.




Bodziaki długi rękaw



Piżamka



A tutaj kilka rzeczy kupionych na promocji w Pepco jeszcze jak byłam w ciąży.
Kupowałam wtedy różne rozmiary ciuszków bo były super ceny . Ciuszki posegregowałam sobie rozmiarami i teraz co jakiś czas je wyciągam i sprawdzam czy już się nadaje do noszenia.


Kaftaniki, u nas w ogóle się nie sprawdziły. Nie lubiłam ich zakładać zdecydowanie bardziej wolę body lub śpiochy.


Body z długim rękawem sztuka za 5 zł


Kolejne bodziaki za 4 i 7 zł


Tak , tak nie pomyliłam się, nie zrobiłam dwa razy zdjęcia temu samemu zestawowi. Po prostu kupiłam dwa razy to samo , taka zakręcona byłam :)


I jeszcze więcej bodziaków :)


I spodenki :
dresowa 5 zł
pluszowe 8 zł
cienkie 6 zł


I na deser bodziaki :)
krótki rękaw 5zł
długi z misiem 5 zł
długi z chmurką 4 zł



I teraz już całkiem poważnie mam zakaz robienia zakupów.
Mam nadzieję, że wytrzymam i nic więcej nie kupię bez potrzeby nagłej :)
W zanadrzu już czeka kilka postów więc mimo zakazu zakupowego mam jeszcze co tu wrzucać :)


Pozdrawiam