niedziela, 7 maja 2017

Podróże małe i duże - Toruń



W ostatni weekend marca pojechaliśmy do Torunia.
Mieliśmy trochę pobyć razem, odpocząć, zostawić pracę i wszystkie inne zmartwienia.
Udało się - było super!

Byliśmy już kiedyś w Toruniu, był to wypad jednodniowy więc nie mieliśmy szans w pełni zwiedzić miasta. Tym razem mieliśmy prawie 3 dni na zwiedzanie :)
Zatrzymaliśmy się w Hotelu B&B, dla nas miał on dogodną lokalizację oraz parking podziemny. Przez cały nasz pobyt nie ruszaliśmy z niego auta.
Parking jest dodatkowo płatny, ale i tak wychodzi to znacznie taniej niż korzystanie z parkometrów miejskich. Przy meldowaniu się w Hotelu dostaliśmy swoje miejsce parkingowe i nie było problemu ani stresu związanego z parkowaniem .

Hotel B&B , jest całkiem sympatyczny.
Miła obsługa, pokój klimatyzowany ze sporą łazienką, możliwość dokupienia śniadania (my nie skorzystaliśmy z tej opcji ).
Ogólnie polecam, choć za wiele czasu tam nie spędziliśmy, ponieważ woleliśmy zwiedzać miasto,a pogoda nam w tym pomogła.

Zaraz po przyjeździe i zameldowaniu się w Hotelu ruszyliśmy na pierwsze zwiedzanie.

Ogród Zoobotaniczny



Fajne miejsce na spacer i na posiedzenie wśród zwierząt.
Co prawda nie mamy dużo zdjęć z tego miejsca, ale było to spowodowane ilością zwiedzających, ciężko robić zdjęcia nad głowami innych. Poza tym pojechaliśmy odpoczywać i na prawdę mało używaliśmy telefonów. 
 Zoo ma sporo zwierząt, jest ciekawie rozplanowane oraz posiada miejsce dla dzieci- plac zabaw.
My osobiście lubimy takie miejsca więc nam się podobało. To zoo jest zdecydowanie mniejsze od Zoo w Oliwie , które bardzo lubimy, ale też warto tam zajrzeć. 

Panorama

Następnie niestety na pieszo udaliśmy się w miejsce gdzie jest piękna panorama na Toruń.
Miejsce piękne! Niestety mocno oddalone od ZOO co mega odczuły moje stopy :)
Widok zapierający dech w piersiach. Miejsce fajnie zagospodarowane.







Następnie przeszliśmy na drugą stronę rzeki, usiąść nad Wisłą i zaczerpnąć oddechu.
Widok z jednej i z drugiej strony piękny.

Pierwszego dnia przespacerowaliśmy się po całym mieście - łącznie zrobiliśmy około 15 km pieszo.

                             widok na stary most z drugiej strony - od strony Zamku



Spacer po starym mieście 




Mimo że byliśmy w Toruniu po za sezonem, jest co w tym mieście robić wieczorami. Są otwarte knajpki, restauracje , można gdzieś przysiąść żeby coś zjeść/ wypić i cieszyć oko pięknem miasta.

Pogoda była rewelacyjna więc większość czasu spacerowaliśmy i spędzaliśmy czas na świeżym powietrzu .

Drugiego dnia odwiedziliśmy Planetarium.
Nie byliśmy na pokazie, było nam szkoda czasu i pogody. Byliśmy za to na dwóch wystawach :
Geodium oraz Orbitarium.
Ja się wynudziłam, dla mnie nic ciekawego, Mąż chwilę dłużej zabawił, ale dla nas była to atrakcja na 10-15 minut. Fajne miejsce dla dzieci.

Muzeum Piernika

świetna atrakcja.

Bilety w 100% warte swojej ceny, najlepiej zarezerwować je sobie wcześniej, ponieważ jest tak duże zainteresowanie , że można się nie dostać na dla siebie dogodną godzinę.
Byłam pod bardzo dużym wrażeniem.
Wizyta w Muzeum jest bardzo ciekawym przeżyciem zarówno dla dzieci jak i dorosłych.
Pierw poznajemy historię piernika, tajemny przepis, a następie sami takie pierniki robimy !
Na miejscu znajduje się również sklepik w którym możemy zaopatrzyć się w zapas pierników.
Gdy już pierniki zrobimy udajemy się na wyższe piętro, gdzie poznajemy bardziej nowoczesne wydanie produkcji piernika, oraz możemy pierniki przyozdobić.
Cała zabawa trwa ok 30-40 minut, jest na prawdę ciekawa i warto się tam udać.

Niestety w Muzeum , to ja robiłam zdjęcia a mam mały problem z moim dyskiem google. jak tylko Mąż to okiełzna dodam same fotki.

Poniżej kilka fotek ze spacerów :





Było pięknie, odpoczęliśmy, naładowaliśmy baterie, trochę zluzowaliśmy. Wyjazd udał się w 100%  i już nie mogę się doczekać kolejnego wypadu. 


1 komentarz: