oraz piękną pogodę i wybraliśmy się na Kaszuby.
Krajobraz miejscami przerażał, dosłownie kilka dni temu przeszła przez nasz rejon straszna burza. Narobiła wiele szkód. Ciężko jedzie się patrząc na drzewa połamane jak zapałki.
To są zdjęcia z "mojego lasu", w centrum miasta.
Wracając do naszej wycieczki. Wybraliśmy się do Kaszubskiego Parku Krajobrazowego.
Park ten znajduje się na granicy trzech powiatów (wejherowski , kościerski, kartuski) oraz ośmiu gmin .
My wybraliśmy się w miejsca wybrane przez naszego przewodnika :)
Pierwszym punktem wycieczki był Kaszubski Park Miniatur.
Z Mężem byliśmy w tym Parku kilka lat temu , tak naprawdę za dużo się nie zmieniło, jest to świetne miejsce do wycieczek z dziećmi.
Jeżeli chodzi o cennik jest kilka opcji.
- Samodzielny bilet tylko na zwiedzanie Parku Miniatur- 15 zł normalny
- Park Miniatur + Park Gigantów 25 zł normalny
- Park Miniatur+ Park Gigantów+ Kaszubski Gracik - 30 zł
My skorzystaliśmy z Parku Miniatur i Gigantów, czego żałowaliśmy. Mogliśmy dobrać opcję trzecią z Kaszubskim Gracikiem.
Ale po kolei ...
Pierw Park Miniatur :)
Można tam zobaczyć miniatury : znanych budowli, kościołów czy zamków z Polski , Kaszub oraz z całego Świata, np Chrystus z Rio, Big Ben, Statua Wolności..
Przed wejściem witają nas miniatury latarni morskich.
Dodatkową atrakcją - zwłaszcza dla dzieci są : Dom Strachów, Bajkowa Kraina (postaci z bajek i baśni), Mini ZOO , Gabinet Śmiechu, Krzywe Zwierciadła, trampolina, plac zabaw.
Na terenie Parku jest też restauracja, miejsce na grila oraz sklepik z pamiątkami.
Do Parku przynależy duży , bezpłatny parking.
Następny punkt wycieczki to Park Gigantów.
Trzeba kawałek się do niego przejść, można skorzystać z przejazdu ciuchcią.
Po drodze mijamy figury zwierząt: krowy, osła, kaczki, kury, świnie czy psa. Dodatkowa atrakcja i urozmaicenie drogi dla dzieci.
W Parku Gigantów można zobaczyć owady i ptaki w rozmiarze XXXXXL.
Jest również prawdziwy samolot o długości około 40 m, można do niego wejść, usiąść "za stremi",
Można zagrać w gigantyczne szachy , dzieci mogą pobawić się na placu zabaw.
Park ten umieszczony jest na górce, przez co są stamtąd piękne widoki.
Z obu miejsc nie mamy za dużo zdjęć ponieważ było bardzo dużo osób zwiedzających w tym dzieci, bo to głównie dla nich atrakcja i zrobienie jakiegokolwiek zdjęcia wiązało się ze staniem w kolejce i czekaniem aż każdy przy każdym eksponacie cyknie sobie fotkę :)
W Parku Gigantów znajdowała się też tablica z obrazkami przedstawiającymi ptaki, po wciśnięciu odpowiedniego przycisku, można było wysłuchać odgłosu każdego z tych ptaków.
Nie lada atrakcja dla dzieci.
No i teraz kilka słów dlaczego żałowaliśmy naszego wyboru.
Pani, która sprzedawała nam bilet była tak strasznie zmęczona życiem, że nie miała najmniejszej ochoty ani nas zachęcać do zwiedzania ani nawet opowiedzieć co w jakiej cenie jest. Wszystkiego trzeba było dowiadywać się z tablicy przed wejściem - równie dobrze mogli Panią wymienić na automat, była bardzo odpychająca swoją postawą, co nie tylko My zauważyliśmy !
Więc wybraliśmy bilet za 25 zł, nie wykupiliśmy wejścia na Kaszubski Gracik, a szkoda. Przez ogrodzenie widzieliśmy co nieco z tego co nas ominęło.
W Kaszubskim Graciku możemy zobaczyć pojazdy bajkowe i filmowe w skali 1:1
Park dzieli się na kilka stref : strefa z autami bajkowymi , samochody z "epoki " PRL, nietypowe pojazdy filmowe, samochody rodem z Hollywood itp.
Bilet w to miejsce można wykupić tylko w pakiecie, nie ma opcji np dokupienia kiedy jest się w Parku Gigantów i wcześniej zdecydowało się na pakiet mniejszy. Nie ma możliwości również wykupienia biletu np tylko na Park Gigantów , lub Gigantów i Gracika.
Gdyby Pani sprzedająca bilety miała trochę werwy w sobie może by wytłumaczyła to nie tylko nam ale i innym kupującym w tym samym czasie bilet.
Zarówno w Parku Miniatur jak i Gigantów są ławeczki , toalety, sklepy z pamiątkami (kolejny magnes do kolekcji ) oraz miejsca gdzie można coś zjeść.
W Parku Gigantów jest coś na zasadzie balkonu widokowego, fajna sprawa dla dorosłych , bop widoki naprawdę piękne.
Następny punkt wycieczki : Diabelski Kamień
Miniatura tego kamienia znajduje się w Parku Miniatur :)
Bardzo ładne jezioro. Jest to jezioro Lubogoszcz, jak tam byliśmy było jak tafla lustra..
Bardzo przyjemne miejsce na posiedzenie.
Gdyby nie komary mogłabym po tym lesie spacerować godzinami.
Jeszcze trafiliśmy tam akurat na zachód słońca.
W tym lesie znajdują się Groty Mirachowskie . Niestety nie ma możliwości podejścia do nich, są ogrodzone i jest zakaz wejścia.
Około kilometr dalej znajduje się Bunkier Gryfa Pomorskiego - Ptasia Wola
Można do niego wejść, jest bardzo mały.
W tym bunkrze ukrywali się miejscowi partyzanci. Bunkier został zniszczony przez hitlerowców w 1943 roku, zabili oni też załogę bunkra. Przeżył Augustyn Kowalecki, mieszkaniec Kartuz.
Po wojnie bunkier został odbudowany i udostępniony do zwiedzania. Przed bunkrem znajduje się tablica informacyjna i krzyż poświęcony zamordowanym partyzantom.
To już nasze ostatnie "małe podróże", za tydzień wyjeżdżamy w góry, a po powrocie szykują się duże zmiany w moim życiu także też nie wiem czy będę gdzieś podróżować :)
Dziś post bez zdjęć Kota.. co za wpadka.. przy następnym poście muszę to naprawić.
:)