Dziś szybki post między pakowaniem się a ogarnianiem mieszkania .
Jutro wyjeżdżamy na weekend do Torunia :)
Dziś mam imieniny i dostałam kilka prezentów.
Duży bukiet róż czerwonych od Męża
Goździki rozowe również od Męża , nie mógł się zdecydować jakie kwiaty kupić ;)
I trzy piękne róże od klientki.
Dziewczyny z pracy miały dla mnie torta i ciasto.
Dostałam rowniez kilka małych upominków .
piątek, 31 marca 2017
Szybki post
poniedziałek, 27 marca 2017
Salon - dodatki
Kolor na ścianach to Magnat Ceramic Jaspis Picasso
Tapeta na ścianie z meblami w kolorze ciemnego grafitu, prawie czarna z drobnym srebrnym brokatem. Nie pamiętam nazwy. Ja ją kupiłam w Castoramie.


sobota, 25 marca 2017
.
Były zaręczyny, z których cieszyliśmy się chyba tylko my. Przed samym ślubem posypało się pasmo nieszczęść, wszystkie znaki na niebie i ziemi mówili nam że to nie może się udać. Mu mimo wszystko szliśmy na przód, nie poddawaliśmy się !.
Salon
czwartek, 23 marca 2017
Ziaja liscie zielonej oliwki
Ziaja liście zielone oliwki
Oliwkowa maska koalinowa z cynkiem oczyszczająco - ściągająca
Skóra tłusta , mieszana , redukuje pory i zaskórniki , szybkoschnąca .
Według producenta;
- ma charakterystyczną konsystencję
- szybko wysycha
- natychmiast poprawia wygląd skóry
- doskonale oczyszcza
- redukuje niedoskonałości
- odświeża i wzmacnia skórę
Według mnie:,
- maska ma lekką konsystencję, jest pół przezroczysta o zielonkawym odcieniu, pod czas zasychania robi się nie przezroczysta
- szybko zasycha , sprawia wrażenie maseczki pell off
- ma przyjemny orzeźwiający zapach ja ją stosowałam kiedy byłam chora dzięki niej lepiej mi się oddychało, trzeba uważać żeby zbyt blisko oczu nie nałożyć maski, może spowodować łzawienie
- nie zauważyłam szybkiej poprawy wyglądu skóry, użyłam dwa razy maski
- skóra po zmyciu jest oczyszczona , lekko napięta , zauważyłam zmniejszenie widoczności czerwonych naczynek i plamek na skórze
- skóra jest orzezwiona dobre rozwiązanie na lato
-Zapach maski bardzo przyjemny nie czuję tu typowego zapachu dla produktów z serii oliwkowej ja tu czuje cytrus , kapka mięty ..
Maseczka ma 7 ml pojemności koszt to mniej niż 2 zł , ja swoją zamówiłam z apteki Gemini .
Użyłam jej dwa razy na pewno kupię ponownie i spróbuję używać regularnie przez dłuższy czas żeby sprawdzić na ile oczyści mi skórę.
Przypadła mi do gustu po przez uczucie orzeźwienia , zapach i uczucie skóry po jej zmyciu.
Aplikacja tradycyjna : nakładamy produkt na twarz i szyję pomijając oczy i usta , trzymamy 10 minut (w zależności od szybkości zasychania), ja zawsze czekam do całkowitego zaschniecia i od tego momentu jeszcze 3 minuty, szybko się ja zmywa najlepiej letnia woda .
Póki co polecam . Mam nadzieję że uda mi się zrobić kolejna recenzje po dłuższym użytkowaniu.
środa, 22 marca 2017
Ziaja
Z racji że dalej leżę chora w łóżku mam więcej czasu na ogarnięcie braków blogowych.
Niestety z powodu awarii laptopa nie udało mi się odzyskać większości zdjęć które miałam przygotowane na kolejne wpisy na bloga. Muszę dać sobie chwilę na uzupełnienie tych zdjęć ponieważ muszę trafić na dobre światło i przypomnieć sobie co to za zdjęcia były.
Laptop czeka jeszcze na naprawę więc teraz wpisy będą głównie z telefonu. Przejrzałam dziś trochę galerie i się okazuje że mam sporo zdjęć na wpisy , jak ja to nazywam "drobnicy' czyli no recenzji.
Dziś opiszę - Ziaja masło kakaowe mleczko do ciała do skóry normalnej, suchej i wrażliwej.
Produkty Ziaja lubię za ich dostępność , cenę , proste opakowania , oraz jakość kosmetyków.
Nie twierdzę że wszystkie ich kosmetyki są świetne . Zdążyło mi się nie raz kupić kosmetyk , który mi z jakiegoś powodu nie przypasowal , wtedy szczerze o tym mówię , nie kupuje go ponownie i tyle , testuje następny . Nie jestem ślepo zakochana w tej firmie.
Ale czas wrócić do balsamu .
Uwielbiam wszelkie mazidla do ciała mam dość suchą skórę ,a nie bardzo lubię poświęcać jej czas. Ten balsam jest dla mnie bardzo dobrym rozwiązaniem.
Lubię w nim również to że jest w butelce z pompką , co ułatwia używanie .
Według producenta;
- delikatnie natłuszcza
- wzmacnia naturalną barierę ochronną
- minimalizuje podraznienia
- prawidłowo nawilża
- zapewnia skórze elastyczność
- przyspiesza opalanie , poprawka koloryt skóry
- zachowuje gładkość , miękkość , oraz jędrność
- zapewnia równowagę wodno - lipidową .
Według mnie :
- ładnie pachnie , zakochałam się w tym zapachu , uwielbiam go ,
- zapach długo utrzymuje się na skórze , nie jest ciężki i duszący ani chemiczny ,
- ma bardzo fajna konsystencja , łatwo się rozprowadza
- dobrze się wchłania , zostawia na skórze lekki filtr , ja lubię go używać na noc , lubię ten zapach , a że nakladam grubsza warstwę to nie robi to problemu gdy lekko wchłonie się w pizame , choć nie zostawia na niej plam
- skórę mam dobrze nawilżona , zyskuje od razu lepszy wygląd
- nie zauważyłam poprawy kolorytu
- faktycznie latem gdy smarowalam się balsamem z tej serii lub tym mleczkiem opalenizna miała bardziej złoty odcień
- skóra zdaje się być bardziej miękka i delikatna ,
- czuje nawilżenie kilka godzin po aplikacji
Co do składu nie bardzo na tym się znam i szczerze mówiąc aż tak nie zwracam na niego uwagę .
Jestem zadowolona z tego balsamu co jakiś czas do niego wracam. Za pojemność 400 ml place około 8-9 zł w zależności od sklepu , nie jest to wysoka cena ponieważ balsam jest bardzo wydajny po przez swoją konsystencję.
Polecam !
Salon
Nie chodziło tu nawet o finanse,a raczej o pomysl, było sporo wizji, sporo projektów, ale żaden z nich nie miał "tego czegoś", tak jak było to np w wypadku sypialni , więc odkładaliśmy sprawę na później i później i tak już półtorej roku minęło.
Całkiem z przypadku postanowiliśmy wreszcie coś z salonem zrobić.
Okazało się że prace trwały aż CZTERY dni :)
Mąż dostał trochę przymusowy urlop tygodniowy więc żeby za bardzo nie odpoczął postanowiłam zaplanować mu czas wolny :)
Szybki wyskok do Castoramy po farbę i tapetę i do roboty
Od pół roku jak nie więcej poszukiwałam takiej samej tapety jak mam w sypialni tylko w kolorze czarnym lub grafitowym, przeszłam sporo sklepów z tapetami, saloników z tapetami i innych tego typu sklepów, w internecie też nic ciekawego nie widziałam.
Kilka razy prześledziłam też asortyment sklepów budowlanych, o ja naiwna myślałam, że w każdej Castoramie dostanę to samo..
Kupując farbę całkiem przez przypadek znalazłam wymarzoną tapetę w całkiem fajnej cenie.
Tapetę do sypialni kupowałam za 96 zł za rolkę , tapetę do salonu dokłądnie taką samą, różniącą się tylko kolorem w castoramie dostałam za 75 zł za rolkę .
Farbę wybrałam MAGNAT JASPIS PICASSO
za 2,5l puszkę zapłaciliśmy coś około 80 zł .
Farba jest bardzo gęsta, dobrze kryje , czy szybko schnie ciężko stwierdzić, bo malowaliśmy kiedy była deszczowa pogoda.
Nie śmierdzi, ma lekki swój zapach farby, ale bardzo szybko wietrzeje więc nie ma problemu.
Meble zamawialiśmy miesiąc wcześniej, udało im się dojechać do nas w środę wieczorem , akurat jak już praktycznie wszystko było zrobione .
Malowaliśmy salon nie wynosząc wszystkiego z salonu, bo ani nie mieliśmy miejsca ani za wiele czasu na to. Meble zostały przeniesione do małego pokoju i na razie tam zostaną, kanapę zostawiamy póki co tą która jest więc tylko okrywaliśmy ją folią żeby zabezpieczyć przed pyłem ze szlifowania i ewentualnym pobrudzeniu farbą.
Remont z kotem nigdy nie jest ani nudny ani łatwy :)
Remont niby w jednym pomieszczeniu,a bałagan w całym domu. Meble na składanie czekały trochę w kuchni, trochę w małym pokoju
Zdecydowaliśmy się na oświetlenie ciemnej ściany listwą ledową.
Została ona zamontowana w specjalnym profilu. Jest on czarny przez co fajnie komponuje się ze ścianą , a dzięki mlecznemu "szkiełku" światło led bardzo ładnie się rozprasza.
Zdecydowaliśmy się na listwę świetlną RGB z firmy Blaupuntk, niestety jedna listwa ma 5 metrów a nasza ściana 5,2 metra więc trzeba było trochę dosztukować :)
Taśmę wraz z pilotem i zasilaczem kiedyś kupiłam na promocji w Kaufland za 50-55 zł
Led w całości wygląda następująco .
Niestety na zdjęciu robionym wieczorem nie widać efektu tapety, teraz zaczynają się już słoneczne dni , to może uda mi się uchwycić ten efekt .
Do złożenia jednej szafki potrzeba miejsca tyle co na stadionie miejskim :)
Szybka fotka z efektem oświetlenia szafki wraz z oświetleniem ściany.
zdjęcie robione wieczorem :