niedziela, 9 kwietnia 2017

Tusz do rzes

Dziś po krotce opiszę tusz do rzęs który aktualnie używam. 
Wpadł mi w ręce  przez przypadek , nie było akurat mojego ulubionego tuszu , a ten ma ładne opakowanie ;)

Tusz Miss Sporty Volume & Tint Mascara z serii Really Me.
Kolor : 001 Really Black

Jest to seria przygotowana dla nastolatek , widać to nawet po opakowaniu, które urzeka nie tylko nastolatki ;) 
dostępny w Rossmanie kosztuje około 16 zł
Tusz ma Rzęsy nam pogrubic oraz stopniowo przyciemnić rzęsy.

Ja z natury rzęsy nam długie , ale są lekko wyplowiałe.
Tusz ten nadaje ladny kolor nie jest on mocno  czarny , jest on lekki, naturalny . Rzęsy nie są w rzaden sposób podkręcone wręcz mam wrażenie że je prostuje.
Szczoteczka jest łatwa w użyciu łapie wszystkie włoski, łatwo nią dotrzeć do nasady rzes. Ma kształt stożka .
Jeżeli chodzi o trwałość ... Hymmm no i tu dla mnie jest pierwszy minus tuszu . Obsypywania nie zauważyłam , ale wystarczy że lekko potre oko, a tusz rozmazuje się, to samo dzieje się w momencie kiedy złapała mnie mrzawka , czuje że gdy zrobi się cieplej będzie jeszcze gorzej.
Co do zmywania .. moim zdaniem tusz się strasznie rozmazuje od x czasu używam tego samego płynu dwufazowego do demakijażu oczu i przy poprzednim tuszu demakijaż był łatwiejszy .
Sądzę że za tą cenę można dostać lepszy kosmetyk. Wykorzystam go na pewno do końca , ale raczej nie kupię ponownie.
Dodam kilka zdjęć z rzęsami pomalowany tym tuszem. Proszę wybaczyć mój wyglad, do zdjęć nie robiłam pełnego makijażu tylko malowałam rzęsy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz