Książkę poleciła i pożyczyła mi koleżanka, długo leżała w szufladzie i czekała na swoją kolej. Teraz kiedy doczytałam kilka książek M. Szwaja postanowiłam po nią sięgnąć.
Zanim chwyciłam książkę nie czytałam kompletnie żadnych o niej opinii , nawet nie przeczytałam z tyłu opisu , po prostu zaczęłam czytać. Bardzo przypadła mi do gustu też forma wydania mojego egzemplarza, lubię pożółkłe, grube strony i większy druk.
Przeczytałam ją w jeden dzień.
Poznajemy tu los Grace. Grace jest kobietą koło 40, pracuje w dużej firmie, ma dobre stanowisko, opiekuje się swoją siostrą chorą na downa Millie. Pewnego razu pod czas spaceru z siostrą poznaje przystojnego Jacka. Mężczyzna ideał, tak jej się wydaje.
Bardzo szybko się zaręczają a potem biorą ślub, do ślubu ich życie to raj.
Nagły wypadek Millie chwilę przed ceremonią, dziwne zachowanie Pana Młodego w noc poślubną- zaczynają się schody...
Z zewnątrz Jack i Grace to idealne małżeństwo. Wpatrzeni w siebie, zawsze blisko siebie, słuchający siebie nawzajem. On wzięty adwotak, nie przegrał jeszcze żadnej sprawy , zajmuje się sprawami maltretowanych kobiet. Ona nie musi pracować, idealnie gotuje, trochę maluje , trochę szyje. Perfekcyjna Pani Domu. Mieszkają w pięknym domu, ogrodzonym wysokim murem, z kratami w oknach - dla bezpieczeństwa... Czy aby na pewno ?
Grace nigdzie nie wychodzi sama, nigdy nie obiera telefonów, nie posiada komórki...
Tylko jedna Esther zdaje się zauważać że coś tu nie gra.
Książka ta jest naprawdę dobrym thrillerem wciąga od pierwszej strony. Autorce przez całą książkę udało się zbudować napięcie i klimat przez co czujemy się tak, jakbyśmy byli w tej historii.
W pewnym momencie zakręciła mi się łza w oku, w innym zaciskałam pięści ze złości.
Książka jest podzielona jakby na dwa elementy, jest czas "teraz" i "kiedyś", co dodatkowo buduje napięcie ,a każda z tych części kończy się w taki sposób, że nie jesteśmy w stanie książki ani na chwilę odłożyć.
Czytając tą książkę dochodzi się do wniosku, że takie sytuacje gdzieś w koło nas mogą się dziać i nikt o tym nie wie. To jest straszne !
B. A Paris do samego końca trzyma nas w niepewności, do ostatniej chwili nie wiemy jak sprawy się potoczą, jaki będzie finał.
Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Aż boję się ją opisywać, żeby nie zdradzić za dużo szczegółów .
Czekam na ekranizację , książka jest idealnym scenariuszem na film.
Z tego co wyczytałam jest to pierwsza książka tej autorki, życzę aby na jednej nie poprzestała i oby inne były równie dobre jak "Za zamkniętymi drzwiami ".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz