piątek, 19 stycznia 2018

Ikea to złooooo

Czy tylko ja tak mam, że wchodzę do Ikei i popadam w jakąś straszną dziurę?
Wydaje mi się , że spędzam ta\m chwilkę, że biorę tylko dwie , trzy rzeczy, a przy kasie okazuje się , ze wydałam całą pensję...
Nie rozumiem tego :)

Dokładne tydzień temu byłam z Mamą na szopingu, odwiedziłyśmy Ikea, Pepco kilka marketów budowlanych i Agata Meble.
Klamka zapadła w marcu Mąż ma urlop i remontujemy ostatni pokój wymagający remontu .
Robiliśmy przegląd farb, podług, drzwi i tych wszystkich rzeczy do remontu potrzebnych.
Przed wycieczką po sklepach byłam przekonana, że wszystko mam już wybrane, że wiem co chcę jadę tylko rozeznać się w cenach. O ja naiwna !!!
Teraz dopiero mi się w głowie namieszało. Już nie jestem przekonana co do swojej poprzedniej wizji.

W Ikea miałam kupić tylko lustro do korytarza, ale okazało się, że jest świetne małe biurko i krzesło , które również będzie idealnie pasowało do zamysłu małego pokoju więc i to trafiło do naszego koszyka. Zarówno lustro jak i biurko jeszcze nie zostało złożone, leży w kartonach więc nie ma co pokazywać.
Po za tymi większymi zakupami kupiłam również kilka tak zwanych  pierdół .


 słomki koszt ok 5 zł


wyciskarka do cytrusów za 13 zł


żabki i kółka do karnisza jedna paczuszka ma 10 szt i kosztuje 10 zł


Zakończenie karnisza ok 10 zł za komplet


 wkłady do rolki czyszczącej 4 szt 8 zł

No i już tradycyjnie kilka świeczek
ta świeczka pachnie świątecznie. Kosztowała 4 zł




Moja Mama kupiła sobie wyciskarkę do cytryny, karafkę na wodę i oczywiście świeczki .
Niestety nie udało mi się zrobić zdjęć żadnych z zakupów mojej Mamy.



Fotele w tym stylu bardzo mi się podobają. Niestety ceny tych foteli są z kosmosu, a ja nie mam za bardzo miejsca na postawienie sobie takiego w mieszkaniu.
Ten fotel wypatrzyłam w Agata Meble kosztuje 920 zł, i jest wyższy od foteli z Ikea, tzn siedzisko ma wyżej.

Byłyśmy również w Auchan, tam było sporo ciekawych dodatków do domu typu dywaniki, pufy, koce, narzuty itp. Ja sobie nic nie kupiłam, Mama kupiła sobie poszewki na poduszki.
Koszt jednej poszewki to 2 zł a można było wyszukać takie, które nadawały się na poszewki na poduszki ozdobne. Jak będe u rodziców na pewno zrobię zdjęcie poszewek bo wyglądają na prawdę fajnie.
 Jedyne co ja kupiłam w Auchan to podgrzewacze zapachowe. Jedna paczka ma 6 szt podgrzewaczy i kosztowała 2 zł. Po zapaleniu czuć lekki zapach, oba zapachy które ja wybrałam są takie lekkie i rześkie.




No i Pepco. Tu też moja Mama zrobiła większe zakupy.
Ja kupiłam dosłwonie kilka rzeczy.
Kartony w największym dostępnym rozmiarze w Pepco, 2 szt kosztują 15 zł.




Polowałam już trochę czasu na tą ramkę w Pepco i wreszcie się udało. Dokupiłam drugą do kompletu do sypialni. Kosztowała całe 7 zł.




Pudło tekstylne również z Pepco, był to produkt z gazetki kosztował 5 zł jest całkiem pojemny.
Były cztery wersje kolorystyczne: szary, czarny, turkusowy/ miętowy, niebieski. Każdy z tych kolorów był w dwóch wzorach.
Ja kupiłam jeden szary w gwiazdki moja Mama kupiła dwa, czarny i szary będąc u niej zrobię na pewno zdjęcia :)


Sporo rzeczy kupionych, sporo kasy wydane, ale ogólnie z każdego zakupy jestem bardzo zadowolona.

2 komentarze:

  1. Ja się Ikei nigdy nie umiem oprzeć :) Co więcej! Dopiero oglądam krakow nowe mieszkania a już z mam większość mebli i ozdób z Ikei wybranych i wymarzonych :) Także ja nigdy tam nie potrafię wejść żeby czegoś sobie nie wybrać albo nie kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam osoby, która umiałaby się oprzeć Ikei :)

    OdpowiedzUsuń