poniedziałek, 17 września 2018

Torba przy wózku

Od kiedy chodzę z Małym na spacery myślę o tym żeby napisać post co w takiej torbie mam.
Ostatnio jedna z Mam , która obserwuje na Instagramie przypomniała mi o tym więc teraz siedząc z synkiem w szpitalu ( tak, tak znów jesteśmy w szpitalu ) napisze szybki pościk.

Nasza torba jest troszeczkę nie praktyczna. Nie ma żadnych przegródek więc trzeba sobie radzić różnymi kosmetyczkami i tego typu sprawami. 
U nas zawsze w torbie jest kosmetyczka w sówki. W tej kosmetyczce mamy : kilka pampersów , chusteczki nawilżane , kremik ( odłożony kremik z dużego opakowania w małe pudełeczko) kilka ampułek soli fizjologicznej oraz kilka woreczków śniadaniowych na wypadek gdybym przewijała małego gdzieś gdzie nie byłoby śmietnika oraz to co dla mnie równie ważne jak pampersy czyli podkład .
Zawsze w torbie też mam termoopakowanie z butelka wody przygotowana do zrobienia mleczka.
Smoczek w pudełeczku, staram się mieć ze sobą dwa smoczki, ten w pudełku jest "zapasowy " niby Mały nie jest uzależniony od smoczka, ale lepiej mieć w rezerwie.
I kolejna rzecz która nie wychodzi z torby to pojemniczek na mleko. 
My mamy pojemnik z firmy AKUKU , ma on w sobie cztery przegródki w które odmierzam taka ilość mleczka jaka biorę na porcje. Jest to bardzo przydatny gadżet , ułatwiający życie.  Najlepiej wydane 8 zł :)
W torbie jest również moja kosmetyczka a w niej : mały kremik do rąk , żel do dezynfekcji rąk , pomadka ochronna, słuchawki ( spacery dobrze jest sobie umilić rozmowa :) ) chusteczki higieniczne i klucze.
W torbie latem miałam okulary przeciwsłoneczne, aktualnie ich miejsce zajęły korekcyjne oraz dwie pieluszki tetrowe.
W dolnej torbie wózka latem woziłam moskitierę , przydawała się kiedy byliśmy np u moich rodziców lub nad jeziorem oraz folie przeciwdeszczową i kocyk. 
Teraz z torby całkowicie wyjęłam moskitierę , a w zamian wrzuciłam adaptery do nosidełka.
To jest taki zestaw " podstawowy " jeżeli jedziemy gdzieś dalej lub na dłużej dorzucam termos z ciepłą wodą , body i spodenki na przebranie a teraz to i jakąś bluzę lub czapeczkę bo popołudnia bywają już chłodne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz