Szczególną uwagę na włosy zwróciłam w lipcu i od 5 lipca zaczęłam kurację.
Tutaj pojawił się pierwszy wpis dotyczący moich włosów, w sierpniu wytoczyłam ostre działa.
Dziś widzę już efekty mojej kuracji więc pokażę to, co na tą chwilę udało mi się osiągnąć.
Tak moje włosy oraz rżęsy wyglądały w czerwcu.
Już wtedy zaczęło lekko coś się dziać nie tak, włosy zaczęły mocniej wypadać, rzęs też było jakby mniej.
Pod koniec czerwca każde czesanie kończyło się garściami pełnymi włosów, a w mieszkaniu włosy "latały " wszędzie.
Na głowie też zaczęło być to widać.
To jest tylko część włosów jakie zebrałam po czesaniu z siebie.
W sierpniu przez przypadek całkiem zauważyłam, że jestem łysa!
To zdjęcie jest z 3 sierpnia zrobiłam je będąc z synkiem w szpitalu.
Po powrocie od razu postanowiłam działać z grubej rury!
Dokładnie o 15 sierpnia zaczęłam używać wszelkich preparatów jakie zostały mi polecone.
Wymieniłam je tutaj
Moim zdaniem efekt jest zadowalający.
Co 3-4 dni myłam głowę szamponem Pharmaceris w innych dniach myłam zwykłym szamponem, dwa- trzy razy w tygodniu stosowałam wcierki z ampułek Radical. Jedna ampułka starcza mi na półtora aplikacji.
Kiedy do mycia głowy nie używałam szamponu harmaceris stosowałam na włosy odżywkę do włosów z Biovax. Moje włosy na tą chwilę są tak wysuszone, że ta odżywka nie daje rady z nawilżeniem ich. Co dwa dni na końcówki nakładam kilka kropli jedwabiu do włosów.
Nakładam go na suche włosy kiedy już kończę czesanie włosów.
Staram się, ale nie zawsze mi się to udaje i biorę tabletki Biotebal. Oczywiście nie udaje mi się to codziennie, myślę że w ciągu tygodnia zjadam 4-5 tabletek.
Dla mnie efekt jest widoczny i zadziwiająco dobry. Oby taki stan utrzymywał się jak najdłużej.
Kuracji nie przerywam. Postaram się bardziej sumiennie do niej podchodzić.
Jedyne z czym mam nadal problem to bardzo rzadkie brwi i rzęsy. One jeszcze mi się nie zregenerowały, może trzeba poszukać czegoś typowo dla nich.
Pozdrawiam :)
super efekt! aż sama chyba muszę się zmotywować do regularnej pielęgnacji moich włosów :) a jeśli chodzi o rzęsy to polecam long 4 lashes, u mnie było szybko widać różnicę! tylko polecam kupować ci tę odżywkę przez internet, np. w aptece Melissa jest niska cena :))
OdpowiedzUsuńużywałam tej odżywki, ale po pewnym czasie zaczęła mi podrażniać oczy
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń